Ten temat wywołała Pani Lucy pisząc: „Czy savoir vivre odnosi się w jakiś sposób do tematu depilacji? Wg mnie bardzo nieestetyczny jest widok kobiety z nieogolonymi nogami i z włosami pod pachami. Chodzi oczywiście o sytuacje wakacyjne, letnie, np. nad morzem, bo np. w zimie nosimy ubrania zasłaniające ręce, nogi”.
Wydawałoby się, że kwestia depilacji to tylko kwestia estetyki. Jednak staje się to kwestią savoir vivre, gdy ludzie, ze względów estetycznych (nie tylko Pani Lucy), zaczynają coraz bardziej powszechnie reagować negatywnie na nadmierne owłosienie czy włosy pod pachami. Savoir vivre nakazuje postępowanie, które wyeliminuje negatywne odczucia i reakcje innych. Stąd wynika, że dziś takie depilacje stały się koniecznością również z punktu widzenia savoir vivre.
http://czasgentlemanow.pl/ Ciekawa strona.
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Mam kolejne pytanie, tym razem dotyczące tańczenia na weselu. Jestem zaproszona na wesele, ale martwię się trochę tym, że kompletnie nie umiem tańczyć (tylko raz mi się zdarzyło i była to porażka) i zastanawiam się czy wypada odmawiać wszystkim, którzy by mnie poprosili? Naprawdę nie wyobrażam sobie tańca w moim wykonaniu.
Można odmówić wszystkim. Jedyna zasada, która tu obowiązuje głosi, ze jak kobieta odmówi jakiemuś mężczyźnie, to nie może tej samej kolejki tańców przetańczyć z innym.
Jeżeli depilacja to sprawa savoir vivre to czy mężczyzna również musi golić owłosienie pod pachami ?
Odpowiadam we wpisie na głównej stronie.