Rozmowa przez telefon z zakonnicą

Ten problem zgłosił Pan Chris: Ostatnio zdarzyła mi się taka sytuacja, że otrzymałem telefon. Rozmówczyni nie przedstawiła się (powiedziała tylko skąd dzwoniła), ale miałem uzasadnione podejrzenia, że może być siostrą zakonną. Zwracałem się do niej per „Proszę pani”. Czy postąpiłem słusznie? Może powinienem był się zwracać jakoś inaczej? Tylko jak „Proszę siostry?” Jak w ogóle należy zwracać się do sióstr zakonnych, zakonników itp.?

Dopóki ktoś nam się nie przedstawi mówimy „proszę pana” czy „proszę pani”.

Do mnie niekiedy też dzwonią zakonnice czy kapłani. Gdy zaczynam to podejrzewać (bo się nie przedstawili) wprost pytań: „czy rozmawiam z kapłanem czy ze świeckim” lub „czy rozmawiam z siostrą zakonna czy ze świecką”.

Zawsze w Kościele do zwykłej siostry zwracano się „proszę siostry” „czy siostra..” itp., a do przełożonej „Proszę matki” „Czy matka…”

Po Soborze Watykańskim II tytuł „matka” przestawał powoli być stosowany, ale ja staram się go trzymać.
Zakonnika, który nie jest kapłanem (takich jest już bardzo mało) tytułujemy „brat”, a gdy jest kapłanem mówimy „Ojcze”.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Tytułowanie, W Kościele. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz