-
Najnowsze wpisy
Najnowsze komentarze
Archiwum
- Luty 2023 (2)
- Luty 2020 (1)
- Styczeń 2020 (2)
- Grudzień 2019 (9)
- Listopad 2019 (3)
- Październik 2019 (6)
- Sierpień 2019 (7)
- Lipiec 2019 (36)
- Maj 2019 (5)
- Kwiecień 2019 (4)
- Marzec 2019 (6)
- Luty 2019 (7)
- Styczeń 2019 (3)
- Grudzień 2018 (7)
- Listopad 2018 (6)
- Październik 2018 (7)
- Wrzesień 2018 (5)
- Sierpień 2018 (9)
- Lipiec 2018 (26)
- Czerwiec 2018 (21)
- Maj 2018 (9)
- Kwiecień 2018 (5)
- Marzec 2018 (11)
- Luty 2018 (5)
- Styczeń 2018 (15)
- Grudzień 2017 (17)
- Listopad 2017 (10)
- Październik 2017 (10)
- Wrzesień 2017 (6)
- Sierpień 2017 (11)
- Lipiec 2017 (36)
- Czerwiec 2017 (68)
- Maj 2017 (12)
- Kwiecień 2017 (5)
- Marzec 2017 (22)
- Luty 2017 (8)
- Styczeń 2017 (10)
- Grudzień 2016 (15)
- Listopad 2016 (11)
- Październik 2016 (11)
- Wrzesień 2016 (24)
- Sierpień 2016 (1)
- Lipiec 2016 (1)
- Czerwiec 2016 (14)
- Maj 2016 (10)
- Kwiecień 2016 (37)
- Marzec 2016 (5)
- Luty 2016 (11)
- Styczeń 2016 (17)
- Grudzień 2015 (30)
- Listopad 2015 (10)
- Październik 2015 (24)
- Wrzesień 2015 (17)
- Sierpień 2015 (7)
- Lipiec 2015 (13)
- Czerwiec 2015 (24)
- Maj 2015 (25)
- Kwiecień 2015 (32)
- Marzec 2015 (22)
- Luty 2015 (17)
- Styczeń 2015 (30)
- Grudzień 2014 (48)
- Listopad 2014 (6)
- Październik 2014 (16)
- Wrzesień 2014 (30)
- Sierpień 2014 (24)
- Lipiec 2014 (35)
- Czerwiec 2014 (16)
- Maj 2014 (29)
- Kwiecień 2014 (41)
- Marzec 2014 (19)
- Luty 2014 (27)
- Styczeń 2014 (39)
- Grudzień 2013 (34)
- Listopad 2013 (20)
- Październik 2013 (35)
- Wrzesień 2013 (46)
- Sierpień 2013 (25)
- Lipiec 2013 (33)
- Czerwiec 2013 (32)
- Maj 2013 (39)
- Kwiecień 2013 (25)
- Marzec 2013 (20)
- Luty 2013 (27)
- Styczeń 2013 (59)
- Grudzień 2012 (32)
- Listopad 2012 (41)
- Październik 2012 (53)
- Wrzesień 2012 (21)
- Sierpień 2012 (9)
- Lipiec 2012 (25)
- Czerwiec 2012 (31)
- Maj 2012 (30)
- Kwiecień 2012 (24)
- Marzec 2012 (35)
- Luty 2012 (50)
- Styczeń 2012 (33)
- Grudzień 2011 (27)
- Listopad 2011 (47)
- Październik 2011 (97)
- Wrzesień 2011 (51)
- Sierpień 2011 (49)
- Lipiec 2011 (15)
- Czerwiec 2011 (43)
- Maj 2011 (52)
- Kwiecień 2011 (49)
- Marzec 2011 (74)
- Luty 2011 (38)
- Styczeń 2011 (39)
- Grudzień 2010 (74)
- Listopad 2010 (14)
- Październik 2010 (2)
- Wrzesień 2010 (1)
- Sierpień 2010 (4)
Kategorie
- "Brewiarz dyplomatyczny" (2)
- „Przewodnik po elegancji” (18)
- bal (1)
- Biżuteria (32)
- Być damą (39)
- Całowanie (2)
- Ceremoniał dworski (5)
- Cudzoziemcy (1)
- Dodatki kobiece (29)
- Dodatki męskie (35)
- Dzieci (22)
- dżentelmen (3)
- Elegancja (99)
- Etykieta biznesu (nstytucji) (87)
- Filmy (6)
- Filozofia savoir vivre (271)
- futra (2)
- Gafy i zranienia (4)
- gościnność (6)
- Herbata (18)
- Historia savoir vivre (48)
- Honor (15)
- Hotel (144)
- karmienie piersią (2)
- Kawa (16)
- Klasa średnia (18)
- Kolory (26)
- Komunikacja (171)
- Kontakty międzynarodowe (1)
- Korespondencja (10)
- Książki (3)
- Kulinaria (16)
- Kultura osobista (63)
- kurtuazja (7)
- Likiery i nalewki (4)
- Malarstwo i savoir vivre (19)
- Małgorzata Todd (5)
- Meble i wyposażenie domu (3)
- Moda (3)
- Mowa ciała i zmiana miejsca (73)
- Niepełnosprawni (2)
- Notatki o kulturze (13)
- Palenie (28)
- Pensjonat i willa na wakacje (2)
- Perfumy (29)
- Pogrzeb i żałoba (26)
- Precedencja (110)
- Prezenty (37)
- Protokół dyplomatyczny II Rzeczpospolitej (5)
- Protokół dypolomatyczny (44)
- Przedstawianie się (22)
- Przeprosiny (1)
- Przygody w Nałęczowie (4)
- Przyjmowanie gości (110)
- Przyjęcia (132)
- Przywitanie (5)
- Randka (9)
- Recenzje hoteli i pensjonatów (2)
- Recenzje i opisy hoteli (37)
- Restauracja (129)
- Rocznica ślubu Krajskiego (6)
- Rodzice chrzestni (1)
- Rozwiązywanie konfliktów (11)
- Rozwodnicy (1)
- Rycerskość (10)
- samochód (2)
- sauna (1)
- Savoir vivre i film (5)
- Savoir vivre i literatura (27)
- Savoir vivre i sztuka (6)
- Savoir vivre kierowców (3)
- Savoir vivre na co dzień (262)
- Savoir vivre w polityce (29)
- Savoir vivre w Polsce (14)
- Savoir vivre w samochodzie (8)
- Savoir vivre zagranicą (19)
- sport (1)
- Spotkania czytelników (1)
- Sprawy honorowe (5)
- Sproletaryzowanie (2)
- Stół (194)
- Sympozjum (6)
- szkolenia (1)
- Szlachetność (1)
- sztuka i artyści (2)
- Służba (5)
- Służba zdrowia i pacjent (8)
- Tańce (7)
- Terminologia (2)
- Turystyka i sport (3)
- Tytułowanie (77)
- Ubiór (317)
- umówione spotkanie (2)
- Uncategorized (223)
- Uroczystości i święta (14)
- W internecie (1)
- W kinie (3)
- W Kościele (67)
- W podróży (8)
- W sanatorium (1)
- W szkole i na uniwersytecie (44)
- W teatrze (11)
- WC (4)
- Weekend w stylu nowej klasy średniej (2)
- Wieczór kawalerski (2)
- Wina (80)
- Wizyty (4)
- Wygląd (23)
- Wysokoprocentowe alkohole (10)
- Z notatnika początkującego smakosza win (5)
- Zachowania niewłaściwe (118)
- Zapachy (14)
- Założenia, cel, odbiorcy bloga (2)
- Zdziczenie obyczajów (15)
- Zwierzęta (4)
- Złota Dolina (19)
- Ślub i wesele (179)
- Święta (14)
- Żenujące (9)
- Życie kulturalne (2)
- Życie towarzyskie (33)
- życzenia (4)
Tagi
- autobus
- bal
- basen
- buty
- chleb
- ciasta i ciastka
- coca-cola
- deser
- dżem
- frak
- futra
- garnitur
- garnitur wizytowy
- grzeczność
- kamizelka
- kapelusz
- kapelusz męski
- kelner
- kieliszki
- Klasa średnia
- Korespondencja
- koszula
- koszula krótkim rękawem
- krawat
- Malarstwo
- marynarka
- miód
- muszka
- mycie rąk
- napiwki
- nóż
- obyczaje
- okulary
- owoce
- parasol
- pasek
- piwo
- pociąg
- posługiwanie się sztućcami
- powitanie
- Prezenty
- Przepisy kulinarne
- Przygotowanie stołu
- Płaszcz
- rajstopy
- rozmowa
- ryby
- rękawiczki
- samochody
- serwetka
- serwis amerykański
- skarpetki
- sklep
- smoking
- sms
- spodnie
- szampan
- szelki
- Sztućce
- telefon komórkowy
- torebka
- tykanie
- warunki spełniane przez dobry hotel
- wino-instrukcjaobsługi
- wino białe
- wino czerwone
- woda
- zapinanie guzików
- zaproszenia
- zegarek
- zupa
- śniadanie
- śniadanie w hotelu
- życzenia
Meta
Archiwa kategorii: Savoir vivre i literatura
Jak się kupuje obrazy
Czytam teraz w ogrodzie (podczas największego upału) kryminał Francisa Durbridge`a z 1957 r. pt. „tajemnica Betty Tyler”. W pewnym momencie główny bohater wchodzi do sklepu z obrazami. Sprzedawca, gdy zauważa, że zainteresował go jeden z obrazów proponuje mu, że zawiezie … Czytaj dalej
Rolnik w pubie bez krawata
Musiałem dzisiaj pokrążyć trochę autobusami miejskimi po Warszawie. Na drogę wziąłem sobie do czytania Jamesa Herriota „Wszystkie stworzenia małe i duże…” (książkę tę czytałem już kilkakrotnie). Przypomnę, że jej akcja (to w zasadzie autobiografia Herriota)rozgrywa się na angielskiej wsi w … Czytaj dalej
Opublikowano Historia savoir vivre, Savoir vivre i literatura
5 Komentarzy
Świnia zabiła jego ojca
Przypomniałem sobie dziś przeczytane przed laty jedno z opowiadań Grahama Greena. Przypomniałem je sobie i uświadomiłem, że ma ścisły związek z savoir vivre. Jego bohater wprowadzany był przez ludzi nieustannie w stan skrajnej irytacji. Jego ojciec szedł kiedyś ulicą Neapolu. … Czytaj dalej
Opublikowano Savoir vivre i literatura
4 Komentarze
Dlaczego kiedyś mąż mówił do żony „Pani”?
Ten problem wywołał Pan Dude pisząc: Czy mógłby pan wyjaśnić dlaczego w literaturze XIX-wiecznej zdarza się, że nawet mąż zwraca się do żony per “pani”. Taka sytuacja wydaje mi się dziwna. Rozumiem, że można chcieć wyrazić szacunek własnej żonie, ale … Czytaj dalej
Opublikowano Historia savoir vivre, Savoir vivre i literatura
2 Komentarze
Jack London i podawanie ręki przez kobiety
Całą podstawówkę zaczytywałem się w książkach Jacka Londona. Potem wracałem do nich w liceum. Od czasów studiów już po jego powieści nie sięgałem. W święta zacząłem zabierać do wanny „Martina Edena”. Jakiś czas temu na blogu toczyła się dyskusja na … Czytaj dalej
Opublikowano Mowa ciała i zmiana miejsca, Savoir vivre i literatura
Otagowano powitanie
3 Komentarze
Ach ci Amerykanie
Amerykanie to z reguły mili, ale według naszych europejskich kryteriów prości ludzie. Potwierdzają to amerykańskie podręczniki savoir vivre, które z naszego punktu widzenia zawierają rady raczej zabawne niż do wykorzystania (typu: „Organizujesz eleganckie przyjęcie. Idź do supermarketu i kup mrożonki.”). … Czytaj dalej
Opublikowano Savoir vivre i literatura
2 Komentarze
Koszmar w skarpetkach i sandałach
Udając się w podróż kupiłem na stacji (trochę przypadkowo), jako lekturę na podróż, powieść irlandzkiego pisarza, Kena Bruena. Została wydana przez Wydawnictwo Amber jako kryminał. N jej okładce była reklama: Nagroda Shamus dla najlepszej powieści kryminalnej”. W tej powieści wątek … Czytaj dalej
Opublikowano Savoir vivre i literatura, Ubiór
3 Komentarze
Czy można kogoś uderzyć w twarz?
Wyjeżdżając na szkolenia zabrałem sobie do pociągu powieść Rumer Godden pt. „Inspektorze na pomoc” (właściwy tytuł „Renklodowe lato”). To książka, która zawsze mnie zachwycała, którą przeczytałem pierwszy raz, gdy miałem 10 lat, a potem wracałem do niej średnio raz na … Czytaj dalej
Opublikowano Savoir vivre i literatura, Zachowania niewłaściwe
3 Komentarze
Niedbała elegancja, Kuncewiczowa i Jerome K. Jerome
Jutro, pojutrze powrócę do tematu „szpitalnego”. Dziś chciałbym napisać parę słów na temat poruszony przez naszych licealistów (czy raczej licealistki) – temat nieformalnej, „niedbałej” elegancji, która może jakoś pasować do zgrzebnych klimatów kontekstu (osób nas otaczających). Tak, nazwijmy ją właśnie … Czytaj dalej
Przyjmowanie lekarstw w obecności innych
Przeczytałem ostatnio w podróży, zresztą po raz kolejny, książkę Agathy Christie „Zwierciadło pęka w odłamków stos” (napisana była na początku lat sześćdziesiątych XX wieku). Pojawia się tam w pewnym momencie następująca wypowiedź panny Marple (występującej w wielu powieściach Christi konserwatywnej … Czytaj dalej
Opublikowano Savoir vivre i literatura, Savoir vivre na co dzień, Stół
Otagowano lekarstwa
4 Komentarze
Władze carskie i savoir vivre
Przeczytałem ostatnio niewielką książeczkę Stefanii Podhorskiej-Okołów pt. „Warszawa mego dzieciństwa”. Znalazłem tam, w rozdziale poświęconym Ogrodowi Saskiemu, jedną ciekawostkę z zakresu savoir vivre: „Przy każdej bramie stała budka z policjantem, którego obowiązkiem było czuwać, żeby do ogrodu nie wchodziły wbrew … Czytaj dalej
Opublikowano Historia savoir vivre, Savoir vivre i literatura, Ubiór
2 Komentarze
Przerwa urlopowa – 25-27 września
Będą w tych dniach wraz z żona żegnał lato w Kazimierzu Dolnym siedząc, między innymi, na tarasie z widokiem na Górę Krzyży, i powracając do lektury „Drugiego księżyca” Marii Kuncewiczowej (książki, której akcja toczy się w Kazimierzu i która wywarła … Czytaj dalej
Opublikowano Savoir vivre i literatura, Uncategorized
Dodaj komentarz
Savoir vivre, żylaki i niedostatek
Ten temat wywołała osoba podpisująca się jako „Bubu”: „Wezmę jednak w obronę nasze panie. Nie wiem, co Pańskim zdaniem jest gorsze – kiepska postawa podczas chodzenia czy żylaki i krzywy kręgosłup? Na pewno dobrze jest dbać, by inni ludzie, których … Czytaj dalej
Kraszewski i elegancja
Sięgnąłem ostatnio po powieść obyczajową Kraszewskiego pt. „Ressurecturi”. Z powieści tej dowiedziałem się, między innymi, że Kraszewskiemu wpojono dokładnie takie samo rozumienie elegancji jak mnie. Elegancka to skromność, klasyka, harmonia i najwyższa jakość. „Orły są szare papugi są kolorowe”. W … Czytaj dalej
Opublikowano Dodatki kobiece, Elegancja, Savoir vivre i literatura
Dodaj komentarz
Weyssenhoff i mowa ciała
Wciąż jeszcze czytam „Sprawę Dołęgi” Weyssenhoffa. Dotarłem do sceny rozmowy dwóch kolegów ze studiów. Jeden z nich opowiada o swoich problemach miłosnych. Nie bardzo potrafi odpowiedzieć na pytanie: żenić się czy nie żenić? (on jest z rodziny arystokratycznej, ona z … Czytaj dalej
Weyssenhoff i savoir vivre
Zacząłem czytać drugi raz, po latach, „Sprawę Dołęgi” Józefa Weyssenhoffa. Weyssenhoff to chyba jedyny polski pisarz z wyższych sfer, który większość swego życia w tych sferach się obracał. Został pisarzem z musi, gdy cały majątek przegrał w karty. Tę jego … Czytaj dalej
Savoir vivre i „Panny z Wilka”
Całe życie byłem, nie wiem dlaczego, uprzedzony do Jarosława Iwaszkiewicza. Kilka lat temu dowiedziałem się, ze był znawcą win, znawcą i miłośnikiem savoir vivre. Poczułem do niego sympatię. Kilka dni temu pomyślałem, że warto zacząć go wreszcie czytać. Zajrzałem na … Czytaj dalej
Opublikowano Historia savoir vivre, Savoir vivre i literatura
3 Komentarze
Balzak o krawatach
Ten pisarz francuski był wielkim miłośnikiem elegancji i savoir vivre w ogóle. Trzeba by pod tym kątem przejrzeć jego spuściznę. Krawat określał jako „ostatni przytułek męskiej fantazji”. Napisał też podręcznik pt. „Sztuka wiązania krawata sposobami znanymi i stosowanymi”. Doradzał w … Czytaj dalej
Umberto Eco o krawatach
Dużo o nich nie powiedział. Goszcząc w Warszawie stwierdził jedynie: „Bez krawata czuję się nagi”.
Savoir vivre i Marek Aureliusz
Przeczytałem wczoraj przed snem pierwszy rozdział „Rozmyślań” Marka Aureliusza. Dziękuje tam różnym ludziom za to, co dzięki nim uzyskał. Interesujący jest dla nas fakt, że w trakcie tych podziękowań charakteryzuje wiele takich sprawności, które wskazuje filozofia savoir vivre, o których … Czytaj dalej
Opublikowano Filozofia savoir vivre, Historia savoir vivre, Savoir vivre i literatura
Otagowano towarzyskość, wyrozumiałość
1 komentarz