Archiwa kategorii: Savoir vivre i literatura

Jak się kupuje obrazy

Czytam teraz w ogrodzie (podczas największego upału) kryminał Francisa Durbridge`a z 1957 r. pt. „tajemnica Betty Tyler”. W pewnym momencie główny bohater wchodzi do sklepu z obrazami. Sprzedawca, gdy zauważa, że zainteresował go jeden z obrazów proponuje mu, że zawiezie … Czytaj dalej

Opublikowano Malarstwo i savoir vivre, Savoir vivre i literatura, Savoir vivre i sztuka | Dodaj komentarz

Rolnik w pubie bez krawata

Musiałem dzisiaj pokrążyć trochę autobusami miejskimi po Warszawie. Na drogę wziąłem sobie do czytania Jamesa Herriota „Wszystkie stworzenia małe i duże…” (książkę tę czytałem już kilkakrotnie). Przypomnę, że jej akcja (to w zasadzie autobiografia Herriota)rozgrywa się na angielskiej wsi w … Czytaj dalej

Opublikowano Historia savoir vivre, Savoir vivre i literatura | 5 Komentarzy

Świnia zabiła jego ojca

Przypomniałem sobie dziś przeczytane przed laty jedno z opowiadań Grahama Greena. Przypomniałem je sobie i uświadomiłem, że ma ścisły związek z savoir vivre. Jego bohater wprowadzany był przez ludzi nieustannie w stan skrajnej irytacji. Jego ojciec szedł kiedyś ulicą Neapolu. … Czytaj dalej

Opublikowano Savoir vivre i literatura | 4 Komentarze

Dlaczego kiedyś mąż mówił do żony „Pani”?

Ten problem wywołał Pan Dude pisząc: Czy mógłby pan wyjaśnić dlaczego w literaturze XIX-wiecznej zdarza się, że nawet mąż zwraca się do żony per “pani”. Taka sytuacja wydaje mi się dziwna. Rozumiem, że można chcieć wyrazić szacunek własnej żonie, ale … Czytaj dalej

Opublikowano Historia savoir vivre, Savoir vivre i literatura | 2 Komentarze

Jack London i podawanie ręki przez kobiety

Całą podstawówkę zaczytywałem się w książkach Jacka Londona. Potem wracałem do nich w liceum. Od czasów studiów już po jego powieści nie sięgałem. W święta zacząłem zabierać do wanny „Martina Edena”. Jakiś czas temu na blogu toczyła się dyskusja na … Czytaj dalej

Opublikowano Mowa ciała i zmiana miejsca, Savoir vivre i literatura | Otagowano | 3 Komentarze

Ach ci Amerykanie

Amerykanie to z reguły mili, ale według naszych europejskich kryteriów prości ludzie. Potwierdzają to amerykańskie podręczniki savoir vivre, które z naszego punktu widzenia zawierają rady raczej zabawne niż do wykorzystania (typu: „Organizujesz eleganckie przyjęcie. Idź do supermarketu i kup mrożonki.”). … Czytaj dalej

Opublikowano Savoir vivre i literatura | 2 Komentarze

Koszmar w skarpetkach i sandałach

Udając się w podróż kupiłem na stacji (trochę przypadkowo), jako lekturę na podróż, powieść irlandzkiego pisarza, Kena Bruena. Została wydana przez Wydawnictwo Amber jako kryminał. N jej okładce była reklama: Nagroda Shamus dla najlepszej powieści kryminalnej”. W tej powieści wątek … Czytaj dalej

Opublikowano Savoir vivre i literatura, Ubiór | 3 Komentarze

Czy można kogoś uderzyć w twarz?

Wyjeżdżając na szkolenia zabrałem sobie do pociągu powieść Rumer Godden pt. „Inspektorze na pomoc” (właściwy tytuł „Renklodowe lato”). To książka, która zawsze mnie zachwycała, którą przeczytałem pierwszy raz, gdy miałem 10 lat, a potem wracałem do niej średnio raz na … Czytaj dalej

Opublikowano Savoir vivre i literatura, Zachowania niewłaściwe | 3 Komentarze

Niedbała elegancja, Kuncewiczowa i Jerome K. Jerome

Jutro, pojutrze powrócę do tematu „szpitalnego”. Dziś chciałbym napisać parę słów na temat poruszony przez naszych licealistów (czy raczej licealistki) – temat nieformalnej, „niedbałej” elegancji, która może jakoś pasować do zgrzebnych klimatów kontekstu (osób nas otaczających). Tak, nazwijmy ją właśnie … Czytaj dalej

Opublikowano Elegancja, Historia savoir vivre, Savoir vivre i literatura, Savoir vivre na co dzień, Ubiór | 14 Komentarzy

Przyjmowanie lekarstw w obecności innych

Przeczytałem ostatnio w podróży, zresztą po raz kolejny, książkę Agathy Christie „Zwierciadło pęka w odłamków stos” (napisana była na początku lat sześćdziesiątych XX wieku). Pojawia się tam w pewnym momencie następująca wypowiedź panny Marple (występującej w wielu powieściach Christi konserwatywnej … Czytaj dalej

Opublikowano Savoir vivre i literatura, Savoir vivre na co dzień, Stół | Otagowano | 4 Komentarze

Władze carskie i savoir vivre

Przeczytałem ostatnio niewielką książeczkę Stefanii Podhorskiej-Okołów pt. „Warszawa mego dzieciństwa”. Znalazłem tam, w rozdziale poświęconym Ogrodowi Saskiemu, jedną ciekawostkę z zakresu savoir vivre: „Przy każdej bramie stała budka z policjantem, którego obowiązkiem było czuwać, żeby do ogrodu nie wchodziły wbrew … Czytaj dalej

Opublikowano Historia savoir vivre, Savoir vivre i literatura, Ubiór | 2 Komentarze

Przerwa urlopowa – 25-27 września

Będą w tych dniach wraz z żona żegnał lato w Kazimierzu Dolnym siedząc, między innymi, na tarasie z widokiem na Górę Krzyży, i powracając do lektury „Drugiego księżyca” Marii Kuncewiczowej (książki, której akcja toczy się w Kazimierzu i która wywarła … Czytaj dalej

Opublikowano Savoir vivre i literatura, Uncategorized | Dodaj komentarz

Savoir vivre, żylaki i niedostatek

Ten temat wywołała osoba podpisująca się jako „Bubu”: „Wezmę jednak w obronę nasze panie. Nie wiem, co Pańskim zdaniem jest gorsze – kiepska postawa podczas chodzenia czy żylaki i krzywy kręgosłup? Na pewno dobrze jest dbać, by inni ludzie, których … Czytaj dalej

Opublikowano Elegancja, Filozofia savoir vivre, Mowa ciała i zmiana miejsca, Savoir vivre i literatura, Ubiór | 3 Komentarze

Kraszewski i elegancja

Sięgnąłem ostatnio po powieść obyczajową Kraszewskiego pt. „Ressurecturi”. Z powieści tej dowiedziałem się, między innymi, że Kraszewskiemu wpojono dokładnie takie samo rozumienie elegancji jak mnie. Elegancka to skromność, klasyka, harmonia i najwyższa jakość. „Orły są szare papugi są kolorowe”. W … Czytaj dalej

Opublikowano Dodatki kobiece, Elegancja, Savoir vivre i literatura | Dodaj komentarz

Weyssenhoff i mowa ciała

Wciąż jeszcze czytam „Sprawę Dołęgi” Weyssenhoffa. Dotarłem do sceny rozmowy dwóch kolegów ze studiów. Jeden z nich opowiada o swoich problemach miłosnych. Nie bardzo potrafi odpowiedzieć na pytanie: żenić się czy nie żenić? (on jest z rodziny arystokratycznej, ona z … Czytaj dalej

Opublikowano Historia savoir vivre, Mowa ciała i zmiana miejsca, Savoir vivre i literatura | Dodaj komentarz

Weyssenhoff i savoir vivre

Zacząłem czytać drugi raz, po latach, „Sprawę Dołęgi” Józefa Weyssenhoffa. Weyssenhoff to chyba jedyny polski pisarz z wyższych sfer, który większość swego życia w tych sferach się obracał. Został pisarzem z musi, gdy cały majątek przegrał w karty. Tę jego … Czytaj dalej

Opublikowano Historia savoir vivre, Przyjmowanie gości, Savoir vivre i literatura, Życie towarzyskie | 2 Komentarze

Savoir vivre i „Panny z Wilka”

Całe życie byłem, nie wiem dlaczego, uprzedzony do Jarosława Iwaszkiewicza. Kilka lat temu dowiedziałem się, ze był znawcą win, znawcą i miłośnikiem savoir vivre. Poczułem do niego sympatię. Kilka dni temu pomyślałem, że warto zacząć go wreszcie czytać. Zajrzałem na … Czytaj dalej

Opublikowano Historia savoir vivre, Savoir vivre i literatura | 3 Komentarze

Balzak o krawatach

Ten pisarz francuski był wielkim miłośnikiem elegancji i savoir vivre w ogóle. Trzeba by pod tym kątem przejrzeć jego spuściznę. Krawat określał jako „ostatni przytułek męskiej fantazji”. Napisał też podręcznik pt. „Sztuka wiązania krawata sposobami znanymi i stosowanymi”. Doradzał w … Czytaj dalej

Opublikowano Savoir vivre i literatura, Ubiór | Otagowano | Dodaj komentarz

Umberto Eco o krawatach

Dużo o nich nie powiedział. Goszcząc w Warszawie stwierdził jedynie: „Bez krawata czuję się nagi”.

Opublikowano Savoir vivre i literatura, Ubiór | Otagowano | Dodaj komentarz

Savoir vivre i Marek Aureliusz

Przeczytałem wczoraj przed snem pierwszy rozdział „Rozmyślań” Marka Aureliusza. Dziękuje tam różnym ludziom za to, co dzięki nim uzyskał. Interesujący jest dla nas fakt, że w trakcie tych podziękowań charakteryzuje wiele takich sprawności, które wskazuje filozofia savoir vivre, o których … Czytaj dalej

Opublikowano Filozofia savoir vivre, Historia savoir vivre, Savoir vivre i literatura | Otagowano , | 1 komentarz